„Czarnek chce zmusić uczniów do chodzenia na religię!” – czytamy w tytule artykułu opublikowanego 21 kwietnia 2021 roku przez serwis Polityczna Polska. Informację udostępniono również na jego profilu na Facebooku. Nadawanie tytułów, które nie odpowiadają treści artykułów, jest szkodliwe, zwłaszcza w dobie mediów
Drukuj Powrót do artykułu12 grudnia 2020 | 13:15 | kg (KAI/AsiaNews) | Wenzhou Ⓒ Ⓟ Fot. Nuno Alberto / UnsplashWładze ponad 3-milionowego portowego miasta Wenzhou we wschodniochińskiej prowincji Zhejiang zmuszają wszystkich miejscowych nauczycieli do podpisywania oświadczenia, iż nie wyznają żadnej religii i że zobowiązują się do szerzenia ateizmu wśród uczniów. Dokument ten zawiera wiele danych osobistych: imię, nazwisko, płeć, wiek, liczbę godzin pracy, stanowisko służbowe oraz numer i nazwę szkoły, w której dana osoba które należy wypełnić i podpisać, zawiera cztery punkty: stanowcze potwierdzenie marksistowskiej wizji religii, umacnianie wychowania i nauki w duchu ateistycznym; niewyznawanie żadnej religii, nieprowadzenie jakiejkolwiek działalności religijnej oraz niepropagowanie i nieszerzenie religii w żadnym miejscu; aktywne wspieranie nowej cywilizacji socjalistycznej i nowej linii partii komunistycznej oraz nierozpowszechnianie „przesądów feudalnych” i nieangażowanie się w jakąkolwiek działalność związaną z tymi wielu chrześcijan i prawników wytyczne te są sprzeczne z konstytucją chińską, która stwierdza wyraźnie, że każdy obywatel Chin ma wolność religii, praktykowania własnej wiary, niezależnie od wykonywanej pracy czy ten jest kolejną oznaką potężnej kampanii, prowadzonej obecnie przez Front Zjednoczony w celu powstrzymania wiary religijnej wśród młodzieży. Przejawia się to nie tylko w zakazie chodzenia na nabożeństwa osób poniżej 18. roku życia, ale także w kontrolach i postępowaniach dyscyplinujących wśród nauczycieli i uczniów, jeśli ktoś z nich przyzna się, że jest osobą nauczycieli partyjnych do propagowania wśród uczniów ateizmu trwa już od dawna. Wychowują oni do niewiary nie tylko słowami i przemówieniami, ale także za pomocą różnych kar, często wielu lat trwa także kampania antyreligijna w Zhejiangu. Oprócz narzucania ateizmu w szkołach partia komunistyczna popierała też zamykanie i niszczenie kościołów, usuwanie znaków religijnych i zrzucanie krzyży ze świątyń. Według ekspertów głównym powodem tych działań jest fakt, że co najmniej 10 proc. mieszkańców tej prowincji to Czytelniku,cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie! Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz prosimy Cię o wsparcie portalu za pośrednictwem serwisu Patronite. Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj."Religia (określonego wyznania) i etyka są przedmiotami dodatkowymi, w których uczeń uczestniczy na zasadzie dobrowolnego wyboru. Podstawą udziału ucznia w zajęciach religii, etyki lub w zajęciach z obu przedmiotów jest życzenie wyrażone w formie pisemnego oświadczenia złożonego przez rodziców (opiekunów prawnych) lub pełnoletniego ucznia. Szkoła nie może domagać się od rodziców lub pełnoletniego ucznia oświadczenia o nieuczęszczaniu na lekcje religii lub etyki, natomiast musi być poinformowana – również w formie pisemnego oświadczenia – o ewentualnym wycofaniu wcześniej złożonego oświadczenia deklarującego udział w zajęciach " - podkreśla resort na swojej stronie internetowej. Przypomina także, że oświadczenia dotyczące tej kwestii podlegają przepisom o ochronie danych osobowych. W komunikacie MEN wskazuje, że dyrektor szkoły musi wybrać najbardziej korzystne dla uczniów rozwiązanie, decydując o umiejscowieniu religii lub etyki w planie nauczania, tak aby nie było problemu z zapewnieniem opieki osobom, które na te przedmioty nie ciąża nie chroni katechetki przed zwolnieniem, jeżeli żąda tego biskup>> "W szkołach podstawowych, gimnazjach i w szkołach ponadgimnazjalnych zajęcia etyki może prowadzić nauczyciel, który ukończył studia wyższe w zakresie filozofii lub etyki lub ukończył inne studia wyższe i studia podyplomowe w tym zakresie i posiada przygotowanie pedagogiczne. Możliwe jest również powierzenie prowadzenia zajęć etyki nauczycielowi, który ukończył studia wyższe w innym zakresie niż filozofia/etyka, jeśli ich program obejmował treści nauczanego w szkole przedmiotu etyka w zakresie wynikającym z podstawy programowej przedmiotu, określone dla danego etapu edukacyjnego." - tłumaczy MEN. Decyzję o powierzeniu danych zajęć podejmuje dyrektor. "Biorąc pod uwagę zakres treści przedmiotu etyka określony w podstawie programowej dla I, II i III etapu edukacyjnego można przyjąć, że w klasach I-III szkoły podstawowej zajęcia etyki może również prowadzić nauczyciel edukacji wczesnoszkolnej, natomiast w klasach IV-VI szkoły podstawowej i gimnazjum również nauczyciel, który w trakcie studiów wyższych zrealizował zajęcia z zakresu filozofii lub etyki." - czytamy w komunikacie>> Po kosmetologii też będzie można zostać polonistą>>
Kwestia (nauki religii w szkołach) nie stanęła w parlamencie, ani na obradach rządu, nie mówiąc już o narodowym referendum. Decyzję podjęto półjawnie (nie podano składu podkomisji, ani trybu jej pracy), bez publicznego przedstawienia racji, bez odwołania do dyskusji w mediach, również katolickich. Także wbrew ustawie o stosunkuZajęcia z religii organizowane są w przedszkolach i szkołach na zasadach i warunkach określonych w rozporządzeniu Ministra Edukacji Narodowej z dnia 24 kwietnia 1992 r. w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach. Warto w tym miejscu przytoczyć treść § 1 powyższego rozporządzenia, zgodnie z którym: 1. „W publicznych przedszkolach organizuje się, w ramach planu zajęć przedszkolnych, naukę religii na życzenie rodziców (opiekunów prawnych). W publicznych szkołach podstawowych, gimnazjach, ponadpodstawowych i ponadgimnazjalnych, zwanych dalej «szkołami», organizuje się w ramach planu zajęć szkolnych naukę religii i etyki: w szkołach podstawowych i gimnazjach – na życzenie rodziców (opiekunów prawnych), w szkołach ponadpodstawowych i ponadgimnazjalnych – na życzenie bądź rodziców (opiekunów prawnych), bądź samych uczniów; po osiągnięciu pełnoletności o pobieraniu religii i etyki decydują sami uczniowie. 2. Życzenie, o którym mowa w ust. 1, jest wyrażane w najprostszej formie oświadczenia, które nie musi być ponawiane w kolejnym roku szkolnym, może natomiast zostać zmienione”. Zgodnie z powyższym przepisem w przypadku osób niepełnoletnich decyzję o uczęszczaniu na religię podejmują ich rodzice, zaś po ukończeniu 18 lat decyzja należy do samych zainteresowanych. Zgodnie ze stanem prawnym deklaracja uczestnictwa jest pozytywna, czyli jej złożenie jest konieczne, by uczestniczyć w tych zajęciach. W rzeczywistości jednak bardzo często w szkołach spotyka się praktykę stosowania oświadczeń negatywnych, czyli wymagania ich od osób, które nie chcą uczęszczać na ten przedmiot, lub zbierania ich od wszystkich. Rozporządzenie określa, że oświadczenie takie może być wyrażone w najprostszej formie i nie musi być odnawiane w kolejnych latach; może natomiast zostać zmienione, nic więc nie stoi na przeszkodzie, by dokonać tego w trakcie roku szkolnego, np. po osiągnięciu pełnoletniości. Szkoła organizuje zajęcia z etyki, jeśli w ramach jednej klasy zgłosi się na nią nie mniej niż 7 uczniów. Jeśli wymóg ten nie zostanie spełniony, zajęcia powinny zostać zorganizowane w grupie międzyklasowej. Zasady składania oświadczeń o uczęszczaniu na nią są takie same jak w przypadku religii. Z pytania wynika, że chodzi o ucznia niepełnoletniego – w związku z tym decyzję podejmują rodzice. Jeśli rodzice nie chcą, aby ich dziecko uczęszczało na lekcję religii, wówczas konieczne jest ich oświadczenie w tej kwestii – może być to oświadczenie w formie pisemnej. Zgodnie z § 1 ust. 2 powołanego wcześniej rozporządzenia, wola taka jest wyrażana w najprostszej formie oświadczenia, które nie musi być ponawiane w kolejnym roku szkolnym, może natomiast zostać zmienione. Co do etyki, to szkoła ma obowiązek zorganizowania takich zajęć, jeśli taką chęć wyrażą rodzice uczniów bądź sami uczniowie. Zgodnie natomiast z § 3 ust. 3 przedmiotowego rozporządzenia szkoła jest obowiązana zapewnić w czasie trwania lekcji religii lub etyki opiekę lub zajęcia wychowawcze uczniom, którzy nie korzystają z nauki religii lub etyki w szkole. Z powyższego wynika, że uczeń nie ma obowiązku uczęszczać na lekcje religii ani na lekcje etyki. Reasumując, zgodnie ze stanem prawnym na wrzesień 2010 r. uczniowie mają do wyboru etykę lub religię; udział w tych zajęciach nie jest jednak obowiązkowy, mogą nie chodzić na żadne z tych zajęć. Konieczne jednak będzie tutaj stosowne oświadczenie rodziców niepełnoletniego ucznia. Szkoła nie może zmusić takiego ucznia do uczestniczenia w zajęciach religii lub etyki, szkoła jest natomiast zobowiązana do zapewnienia takiemu uczniowi zajęć wychowawczych w czasie trwania lekcji religii lub etyki. Na koniec dodam, ze od pewnego czasu Ministerstwo Edukacji Narodowej nosi się z zamiarem zmiany przepisów w ten sposób, że uczniowie obowiązkowo chodzili na religię lub etykę w przeciwieństwie do obecnego stanu prawnego, gdzie mogą wybrać między tymi przedmiotami lub nie chodzić na żaden. Jeśli masz podobny problem prawny, zadaj pytanie naszemu prawnikowi (przygotowujemy też pisma) w formularzu poniżej ▼▼▼ Zapytaj prawnika - porady prawne online .
cm9v.